Musici Vivy 15 lat!!!

Kuba

konkursie

Kżyho · Wysłany: Czw 1:30, 01 Mar 2007 Temat postu:

Cóż tu dodać... Trochę głupio się chwalić własnym koncertem, bo to jak już rolą słuchaczy powinno być Wink

Ze swojej strony dodam, że im bliżej poniedziałku tym naprawdę "goręcej" się robiło wokół tego wszystkiego. Efekt finalny jednak mnie osobiście bardzo zadowolił i uważam, że wyszło to naprawdę bardzo bardzo dobrze i nie chodzi już tu nawet o kwestie muzyczno-artystyczne, ale o całokształt organizacji i przeprowadzenia imprezy.
Ze swojej strony również mogę złożyć duże podziękowania dla naszych prowadzących - Magdy i Macieja - kosztowało ich to sporo przygotowań i nerwów Smile

Także dla naszych kolejnych zapowiadających, czyli w kolejności: Adasia, Marysi, mojego Słoneczka Natalii :* - bardzo fajnie to wyszło, a dodam, że nikt z nas tych zapowiedzi tak naprawdę nie znał i my jako chór też w sumie słuchaliśmy ich z zaciekawieniem. Ja siłą rzeczy znałem jedną zapowiedź, ale reszta... powinszować Smile

No i są myślę jeszcze przynajmniej 2 osoby, które należałoby wyróżnić z uwagi na ogrom pracy włożonej w przygotowanie 15-lecia. Jest to Sławka, która była tą cichą, niewidoczną dla publiczności osobą pracującą, która załatwiała wszelakie sprawy organizacyjne razem z naszym dyrygentem, i włożyła naprawdę bardzo dużo wysiłku i swojego czasu w to, żeby wszystko się udało....; a także Wojtka, który na scenie już z nami rzadko gości, ale nadal pomaga poprzez tworzenie zaproszeń, plakatów i innych plastyczno-poligraficznych rzeczy.
WIELKIE DZIĘKI dla wszystkich. Atmosfera była super, wokalnie myślę, że też nieźle wyszło, także myślę na długo pozostaną mi w głowie miłe wspomnienia Smile

Grześ · Wysłany: Czw 12:19, 01 Mar 2007 Temat postu:

Lecie było super!!!!!!
Uwielbiam śpiewać i stać na scenie. Smile

Najlepszą nagrodą za ciężką pracę jest zadowolenie na twarzach publiczności:) , niezależnie od ilości wpadek (nie ma wykonań idealnych, nawet na płytach). No i oczywiście nasze zadowolenie.

jadwon · Dołączył: 28 Sty 2007 Posty: 719 Przeczytał: 0 tematów

Tak patrzę na te wszystkie wypowiedzi... I tych którzy spiewali i tych którzy słuchali tych, którzy nas wspierali duchowo...

Warto dla takich chwil wracać do domu o 23.
Warto po całym dniu zajęć jeszcze iść na próbę.

Ale szczerze Wam się przyznam, że ja NIC z tego koncertu nie pamiętam- a już na pewno z pierwszej części;)I pierwszego utworu:)
Stres był taki, że odejmowało świadomość. Ale mobilizacja też była pełna;)

Krótko mówiąc...

Niezwykłe przezycie
Smile

\niesamowity odbiór i stooosy pochwał:0

Wilk · Wysłany: Nie 0:30, 04 Mar 2007 Temat postu:

jadwon · Dołączył: 28 Sty 2007 Posty: 719 Przeczytał: 0 tematów

Wilku, a polecasz czwartkowy koncert na Wildzie???
Chciałabym przybyć, ale wiąże się to z wrogim nastawieniem naszego dyrygenta ( oznacza niepójście na próbę.. Smile

)

a jestem bardzo ciekawa...