Forum www.chor.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Szukam prostych i ładnych utworów na chór
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.chor.fora.pl Strona Główna -> Opinie o forum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karen




Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 23:21, 15 Paź 2008    Temat postu:

Że Michał ma rację, odnosiłam się do tej części wypowiedzi, która mówi o dyrygencie, konieczności jego sprecyzowania, czego szuka. Chociaż i tak często okazuje się, że chór przygotowuje utwory pod konkretne okazje i musi mieć przerobiony odpowiedni zapas rozrywki, czy sakrałów z danej tematyki. A koncerty posklejane z utworów z przeróżnych epok to standard.

Czy to forum ma jakiś statut? regulamin? Co wolno,a czego twórcy/stali bywalcy/najaktywniejsi nie akceptują?

CO do wymiany nut: po prostu było mi przykro, że ktoś czując się wykorzystywanym odciął mnie od fortepianowych kawałków, które grałam sobie w domowym zaciszu, dla siebie i kilku kwiatków doniczkowych. Skoro jest coś opublikowane w Internecie, powinno służyć wszystkim. Nikt nikomu nie każe dzielić się całym dobytkiem i stać godzinami przy skanerze. Ktoś umożliwił zadawanie pytań i proszenie o pomoc, ktos inny z tego korzysta. Może w nieodpowiedniej formie, ale to nie powód do odbierania możliwości uzyskania pomocy.

A to, że 75% postów to offtop dominujący dyskusje na poziomie, to wyzwanie dla tych, co wiedzą więcej, żeby chcieli się wiedzą podzielić Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olica83




Dołączył: 17 Paź 2007
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Swarzędz/Poznań

PostWysłany: Czw 6:48, 16 Paź 2008    Temat postu:

To wielka szkoda ze tak malo dyskusji jest prowadzonych na forum. Tzn w zasadzie ze tak malo ludzi wlacza sie w dyskutowanie. Moze to czesciowo wynika tez ze zroznicowania osob tu bedacych. Ja np. nie spiewam i nie prowadze choru. Miejsce gdzie spiewam to zespol...w dodatku wokalno-instrumentalny. Wiec nie tylko spiew..choc jest to spiew doskonalony (bo mamy zajecia z emisji) 4 glosowy (w 99%) itd...Do czego zmierzam...ciezko mi sie wypowiadac w tematach dotyczacych np. festiwali choralnych...na ktorych nie bylam i przez najblizszych czas nie bede...ani prywatnie ani z zespolem...

Co do bazaru nut to mysle sobie ze tak jest...poprostu dlatego ze w polsce brakuje takich stron z baza nut jak np. CPDL...a jesli ktos dopiero co zaczyna poszukiwania tego rodzaju repertuaru (niezaleznie jakiego) bo np. zespol/chor dopiero powstal albo kompletnie zmienia repertuar i dlatego szuka....taki ktos bedzie tu zagladal wlasnie po nuty...bo jesli potrzebuje konkretny jeden utwor to nie pojdzie do ksiegarnii muzycznej i nie kupi calego zbioru... Smile
Sorry za brutalnosc.

Ale zgadzam sie z tymi co mowia ze cos tu trzeba zmienic, moze rozgraniczyc forum i biblioteke nutowa? Moze tam zalozyc dzial nuty a tu go wykasowac? Wtedy stad wyniksuja sie na pewno tacy urzytkownicy ktorzy pisza tylko po nuty a potem znikaja....niech tam smieca Smile

Zgadzam sie z Michalem ze kolezanka popelnila blad nie precyzujac tytulow utworow jakie poszukuje...tymbardziej jesli to ona jest dyrygentem/prowadzacym zespol. Bo taka osoba musi wiedziec co chce uslyszec w wykonaniu swojego zespolu i jak to ma zabrzmiec.

A kolezanke zachecam zeby sie niezmiechecala do pisania i zagladania tu bo mozna sie wiele ciekawych rzeczy dowiedziec. I zrozumiala ze zalozenia ludzi ktorzy tworzyli to forum bylo inne niz tylko wymiana nut wiec nie ma sie co dziwic ze draznia ich takie posty:)

Wirez, zyjemy zyjemy....my poznaniacy (i mieszkancy innych okolicznych gmin Smile )


Ostatnio zmieniony przez olica83 dnia Czw 6:56, 16 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 9:35, 16 Paź 2008    Temat postu:

karen napisał:
Czy to forum ma jakiś statut? regulamin? Co wolno, a czego twórcy/stali bywalcy/najaktywniejsi nie akceptują?


Kształt forum zależy od całej zgromadzonej tutaj społeczności chóralnej a nie od garstki "oligarchów" (twórców / stałych bywalców / najaktywniejszych). Jego profil nieustannie ewoluuje, dopasowując się do aktualnych potrzeb coraz to większej liczby użytkowników. Na początku sporo rozmawialiśmy na temat muzyki, na temat interesujących nagrań, problemów interpretacyjnych, emisyjnych. Obecnie forum służy głównie wymianie informacji i materiałów nutowych.

Wcale nie twierdzę, że to ostatnie jest niepotrzebne. Od lat tę funkcję pełni z powodzeniem mini-forum Chórtowni, może pełnić także i to forum. Chodzi jednak o to, że zapisując się właśnie tutaj a nie do Chórtowni oczekiwałem czegoś więcej. Osobiście nie jestem zainteresowany informacjami na temat konkursów czy warsztatów, nut szukam we własnym zakresie, od "ładnych" nagrań uginają się póły mojej pracowni. Jestem melomaniakiem i na "Forum Miłośników Muzyki Chóralnej" chciałbym porozmawiać od czasu do czasu właśnie o muzyce Wink

O mój brak akceptacji dla obecnego kształtu forum nie musicie się martwić Wink W necie jest na szczęście wiele innych miejsc, gdzie mogę podyskutować na tematy muzyczne Razz
Powrót do góry
smutek
Administrator



Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1418
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Włocławek

PostWysłany: Czw 9:45, 16 Paź 2008    Temat postu:

ale rzeczywiście problem stanowi to, że każdy chce a nic od siebie sam nie daje.. może zrobimy tak, że będziemy powiększać naszą bibliotekę a dostęp do niej będzie miała osoba, która np. co miesiąc doda 5 własnych partytur.. takie rozwiązanie stosowane jest na wielu innych forach - i moim zdaniem jest bardzo dobre..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Purchawka




Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 11:34, 16 Paź 2008    Temat postu:

Eh, od ponad roku tu zaglądam, czytam różne tematy od czasu do czasu. Muszę miec napisane sto postów, żeby założyc tutaj temat ?Smile Może nie chcę się wypowiadać i tyle, nikt mnie przecież do tego nie zmusi. Dyskusje wirtualne mają jedną głupią cechę, ludzie co na żywo umieliby zachować kulturę osobistą, siedząc przed komputerem zachowują się jakby pozjadali wszelkie rozumy. Chcialam napisac krótką prosbę i z ciekawości zobaczyc co z tego wyniknie, nie przywiązywałam do tego wielkiej wagi, ani nie było to moim aktem desperacji Smile A tutaj wyszła nagle dyskusja z niepotrzebnymi epitetami i milionem zbyt wielkich słów totalnie nie pasujących do danej sytuacji Smile
Ja bardzo chętnie mogę, jeśli utworzycie taką bibliotekę (której propozycja stworzenia jest jednym z niewielu konstruktywnych postów tutaj!) dodać do niej pareset partytur bez żadnego problemu. Ale momencie kiedy pisałam moją prośbę KAŻDY mógł o coś poprosić, jednak jak widać sa równi i równiejsi. Towarzystwo artystów i dyrygentów w jakim się obracam na codzień jest zupełnie inne niż atmosfera panująca w tym wątku (niepotrzebna i praktycznie nic nie wnosząca dyskusja, niepotrzebny jad...). Dyrygenci powinni się wspierać, a nie podstawiać sobie haki. Wystarczyło napisać, żebym sprecyzowała o co mi chodzi jeśli ktoś nie zrozumiał, albo nic nie pisać... jak dzwonie do kolegów i koleżanek dyrygentów, to sformuowanie "fajny utwór" albo "ładny" nie jest jakimś nieadekwatnym. Jakoś bez problemu dzielimy się swoimi ulubionymi, albo ciekawszymi utworami. Ja mam taką selekcję wsród swoich nut zrobioną. Bo wartość artystyczna to wartośc artystyczna, a przyjemnośc słuchania utworu przez laicką publiczność, która nie jest melomanami, to zupełnie inna sprawa.
Trzeba było najpierw zrobić bibliiotekę nutową na ścisłych zasadach a potem ich wymagać, a nie robić "wolną amerykankę" i potem mieć jakies nieuzasadnione pretensje, to jest bardzo niegrzeczne i nieładne. Ktoś z Was napisał "to nie bazar", no ale spójrzcie realnie jak to wygląda i to od dłuższego czasu... i to wcale nie jest moja zasługą, jak się nie podoba to trzeba było tępić w zarodku a nie pędy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 12:16, 16 Paź 2008    Temat postu:

Purchawka napisał:
Dyskusje wirtualne mają jedną głupią cechę, ludzie co na żywo umieliby zachować kulturę osobistą, siedząc przed komputerem zachowują się jakby pozjadali wszelkie rozumy. [...] A tutaj wyszła nagle dyskusja z niepotrzebnymi epitetami i milionem zbyt wielkich słów totalnie nie pasujących do danej sytuacji Smile

Zarówno w życiu, jak i w internetowych dyskusjach staram się nie obrażać nikogo za pomocą epitetów. Przeczytałem jeszcze raz swoje wypowiedzi w tym wątku i nie znalazłem w nich żadnego. Jeśli jednak odczytałaś w moich postach intencję obrażenia Twojej osoby - najmocniej przepraszam Smile
Ja również mógłbym poczuć się urażony Twoimi uwagami na temat mojej domniemanej nadgorliwości, czy braku kultury osobistej...

Purchawka napisał:
Ktoś z Was napisał "to nie bazar", no ale spójrzcie realnie jak to wygląda i to od dłuższego czasu... i to wcale nie jest moja zasługą, jak się nie podoba to trzeba było tępić w zarodku a nie pędy.

Powtórzę jeszcze raz:
Michał napisał:
Tę moją ostatnią refleksję na temat stopniowego przeobrażania się forum w bazar wymiany nut tylko sprowokowałaś (tak wypadło Wink), lecz nie dotyczy ona jedynie twojej osoby i chodziła mi po głowie od dłuższego czasu.

Jeśli nie możesz pogodzić się z tym, że całkiem przypadkowo zainicjowałaś taką dyskusję (równie dobrze mógłby to być wątek wspomniany przez wireza, czy wiele podobnych, ale wziąłem pierwszy z brzegu), moderatorzy mogą ją odciąć z tego tematu dotyczącego wymiany nut i przenieść do działu "Opinie o forum".

Purchawka napisał:
Towarzystwo artystów i dyrygentów w jakim się obracam na codzień jest zupełnie inne niż atmosfera panująca w tym wątku (niepotrzebna i praktycznie nic nie wnosząca dyskusja, niepotrzebny jad...).

Dla takich "użytkowników" jak Ty, którzy zaglądają tu od roku i nie biorą udziału w życiu forum, ta dyskusja rzeczywiście nie ma większego sensu. Jest jednak kilka osób, którym jeszcze zależy na tym, aby coś zmienić, aby tchnąć życie w to obumierające forum dyskusyjne.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 12:18, 16 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Nika




Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 13:32, 16 Paź 2008    Temat postu:

Purchawka napisał:
Chcialam napisac krótką prosbę i z ciekawości zobaczyc co z tego wyniknie, nie przywiązywałam do tego wielkiej wagi, ani nie było to moim aktem desperacji Smile

Shocked Shocked Shocked
Cytat:
Towarzystwo artystów i dyrygentów w jakim się obracam na codzień jest zupełnie inne niż atmosfera panująca w tym wątku (niepotrzebna i praktycznie nic nie wnosząca dyskusja, niepotrzebny jad...). Dyrygenci powinni się wspierać, a nie podstawiać sobie haki.

Nie sądzę, żeby wypowiedzi w tym wątku były skierowane przeciwko Tobie, nie widzę też tutaj jadu. To, że ta dyskusja rozpętała się po Twoim zapytaniu to czysty przypadek.
Powinnaś przyznać jednak, że Twoja prośba była bardzo nieprecyzyjna.
Zawsze staram się pomagać znajomym z branży mimo, ze często wychodzę na tym jak Zabłocki, ale... "ładnych" utworów sakralnych są setki, jesli nie tysiące. A rozrywka? Jaka rozrywka? Gospel, Jazz, pop?? Jak widzę takie posty to przyznam szczerze ogarnia mnie bezgraniczne zdumienie, zawsze nasuwa mi się taka myśl - proszący nie ma bladego pojęcia co zrobić z chórem i szuka na oślep, myśląc ,że a nuż coś się znajdzie, nie mając żadnych planów repertuarowych, albo jest kolekcjonerem nutek i kieruje się wyłącznie chęcią posiadania i pochwalenia się przed kolegami i koleżankami z branży - a ja TO mam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Purchawka




Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 14:21, 16 Paź 2008    Temat postu:

Cytat:
Jeśli jednak odczytałaś w moich postach intencję obrażenia Twojej osoby - najmocniej przepraszam

No niestety tak to odczytałam i zrobiło mi się najnormalniej w świecie przykro. Jestem tylko czlowiekiem...

Cytat:
A rozrywka? Jaka rozrywka? Gospel, Jazz, pop??

Gospel to gospel, Jazz to jazz, a rozrywka to właśnie są bardziej lub mniej tandetne utwory muzyki popularnej, dla uściślenia Smile

Utworów muzyki świeckiej, które są atrakcyjne zarówno dla śpiewaka jak i dla słuchacza nie jest dużo. Przez wiele lat kolekcjonowania różnych nut znalazłam tylko paredziesiąt takich utworów, niestety większośc z nich wymaga dłuższej pracy. Prostych utworów, które są genialne w swojej prostocie jest niestety niewiele. Zazwyczaj zajmuję się tymi bardziej skomplikowanymi pod względem nutowym, więc z miłą chęcią dostałabym wskazówki co do literatury mniej skomplikowanej pod względem tekstu. Mam lekką presję czasu i wolę się zając interpretacją niż męczyć z rozczytywaniem.

Cytat:
proszący nie ma bladego pojęcia co zrobić z chórem i szuka na oślep, myśląc ,że a nuż coś się znajdzie, nie mając żadnych planów repertuarowych, albo jest kolekcjonerem nutek i kieruje się wyłącznie chęcią posiadania i pochwalenia się przed kolegami i koleżankami z branży - a ja TO mam

No ale nie wszystko jest czarne i białe, plany repertuarowe mam praktycznie przepełnione, a nuty kolekcjonuje, fakt, ale wątpie czy chwalenie sie nimi miało w ogóle jakikolwiek sens (nie mamy przecież po 5 lat Smile ). Jeśli jest możliwość chętnie dzielę się tym co mam, nie oczekując niczego w zamian. Więc Twój podział jest trochę zbyt ostry w swym wyrazie.

Świetnym moim zdaniem pomysłem było by zrobienie biblioteki wzbogaconej o nagrania (jeśli ktoś dany utwór wykonywał i chce się podzielić) bądź krótkimi opiniami. A utwory, których nut nie powinno się kopiować, ze względu na prawa autorskie, mogłyby mieć odnośniki do odpowiednich sklepów, których jest niemało (choć większość za granicą).

Pozdrawiam wszystkich


Ostatnio zmieniony przez Purchawka dnia Czw 14:22, 16 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karen




Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 0:12, 17 Paź 2008    Temat postu:

Cytat:
Towarzystwo artystów i dyrygentów w jakim się obracam na codzień jest zupełnie inne niż atmosfera panująca w tym wątku (niepotrzebna i praktycznie nic nie wnosząca dyskusja, niepotrzebny jad...).

Laughing można wiedzieć w jakim województwie działasz? czy to na pewno w granicach RP?
Na forum wcale nie ma jadu (IMO). Czasami powstają kwestie sporne i już.

BTW, może warto jednak sformułować jakiś regulamin, określający cele istnienia forum, warunki uczestnictwa, dostępność zasobów, zasady kultury dyskusji itd. Na razie panta rei, więc myślę, że nikt nie ma prawa mieć pretensji do nutowych "sępów".


Ostatnio zmieniony przez karen dnia Pią 0:13, 17 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wirez




Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 0:29, 17 Paź 2008    Temat postu:

A moim zdaniem nie warto niczego formułować. Takie byty jak forum działają najlepiej, gdy są najmniej moderowane. Jeśli są spięcia - dodają temperatury dyskusji. A jeśli toczy się dyskusja - zostaje spełniony cel forum.

Nie każdy musi się tu wypowiadać. Zdarzyło mi się odwiedzać pewne forum z książkami, gdzie aby dostać dostęp do biblioteki online, trzeba było nasmarować 20 postów. Tragedia. Każdy pisał byle co, byle jak. Niby moderacja starała się spamerskie posty usuwać, ale sama idea jest chybiona. Już chyba wcześniej o tym pisałem. Żadnych restrykcji w korzystaniu forum. Inaczej będzie klapa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jurgens
Administrator



Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 1634
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ożarów Maz.

PostWysłany: Pią 9:06, 17 Paź 2008    Temat postu:

Wydaje mi się, że nie można ograniczać nikomu poszukiwania nut, czy też wypowiedzi na tym poziomie poznawczym jaki w danym momencie prezentuje.

Ja trafiłem na to forum, nie z chęci dyskutowania, tylko szukając miejsca gdzie można podlinkować stronę chóru którą się zajmowałem. Dlatego też potrafię zrozumieć osoby które są zainteresowane jedynie umieszczeniem swojego adresu, na który mają spływać partytury chóralne.

Z drugiej strony rozumiem weteranów, którzy oczekują wypowiedzi pozwalających na prowadzenie ciekawych i poznawczych dyskusji, które powodują pojawianie się ciekawych pytań, kwestii i prowadzą do zwiększania naszego poziomu percepcji. To trochę też od nas zależy czy będziemy potrafili pociągnąć za język nowego forumowicza. Tak to zrobił w tym wątku Michał, i dzięki temu Purchawka podjęła dyskusję przedstawiając już wstępnie zarys swojej koncepcji doboru repertuaru i problemów z jakimi się w trakcie swojej pracy styka.

Wiele osób ma opory przed wystawianiem swoich poglądów na publiczny osąd i nie potrafi znaleźć wartości z tego iż te poglądy zostaną skonfrontowane z poglądami innych osób.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karen




Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 15:35, 17 Paź 2008    Temat postu:

Udzielam się na forum poświęconym zupełnie innej dziedzinie; posiadamy spisany regulamin. Często pojawiają się nowi użytkownicy z pytaniami i problemami, któe można sprowadzić do "napisz za mnie zadanie domowe/pracę semestralną/etc." Takich odsyłamy do regulaminu, zamykamy wątek i usuwamy z forum. Dzięki temu na forum są ludzie naprawdę zainteresowani tematem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.chor.fora.pl Strona Główna -> Opinie o forum Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin