Poszukuję czegoś na kształt Requiem Mozarta

[Imperator]

Wybaczcie przydługawy temat, ale chyba tylko tak mogłem zawrzeć kwintesencję mojego przekazu. Otóż, jak już napisałem, poszukuję muzyki równie wybitnej jak wymienione Requiem. Oczywiście muszą być równie fajne chórki i równie fajna orkiestra Nie obraze sie, jesli jakis kompozytor napisał bezczelnie podobne utwory, bo będę mógł się rozkoszować dźwiękami. Generalnie to chyba tyle, bo mimo, ze gralem na skrzypcach 4 lata, to procz miłości do muzyki, nie pozostalo mi z tego zupelnie nic ;o

Pozdrawiam

[jurgens]

Proponuje się cofnąć kilka lat wcześniej do baroku.
Polecam:
Antonio Lottiego - Requiem, Missa Sapientiae, Dixit Dominus.
Antonie Vivaldiego - Gloria
Bach - Magnificat D-dur (lub Es-dur), Msza h-moll.

[Imperator]

Dzięki, akurat barok to moja ulubiona epoka muzyczna, wiec z wielka checia poslucham.

[Raczek]

A jeśli chodzi o Mozarta, to oczywiście jego Wielka Msza c-moll
[link widoczny dla zalogowanych]
Z klasycyzmu polecam też "Stworzenie Świata" Haydna ("Die Schoepfung").

[Dyrygentka]

Glorię Vivaldiego miałam okazję nie tak dawno śpiewać - super utwór Polecam!!!